Start: Dakar 26 października 2010 roku o godzinie 15:30 czasu polskiego.
Koniec: Acarau w Brazylii, 02 lutego 2011r. o godzinie 21:50 czasu polskiego.
Po 98 dniach, 23 godzinach, 42 minutach i 5394 km jako pierwszy Polak i trzeci człowiek na świecie samotnie przepłynąłem kajakiem Atlantyk.
Czytaj więcej...
Dzięki wytrwałości, hartowi ducha oraz ogromnemu doświadczeniu największa wyprawa życia Olka zakończyła się sukcesem. Dokonał tego korzystając wyłącznie z napędu wiosłowego pomimo przeszkód, które stawiała przed nim pogoda w postaci przeciwnych prądów, silnych wiatrów i wysokich fal.
Wyprawa rozpoczęła się w Dakarze 26 października 2010 roku o godzinie 15:30 czasu polskiego letniego.
Wyprawa zakończyła się przy ujściu rzeki Acarau w momencie postawienia stopy na suchym ladzie kontynentu Ameryki Południowej o godzinie 14:12 czasu polskiego zimowego.
Po zakończeniu Wyprawy, czyli dopłynięciu do brzegu kontynentu docelowego i stanięciu na suchym gruncie, walcząc z ogromnym zmęczeniem 02 lutego 2011r. o godzinie 21:50 czasu polskiego Aleksander Doba dotarł do Acarau w Brazylii, gdzie czekał samochód w celu przewiezienia kajaka do Fortalezy.
W trakcie całej trasy Olek często napotykał na niekorzystne warunki pogodowe powodujące wielokrotne zataczanie pętli oraz zmuszające go do zwiększonego wysiłku. Natomiast podczas bezchmurnych dni doskwierał upał przez co Olek musiał wiosłować głównie nocą.
Ostatnie dni wyprawy przebiegały bez większych utrudnień. Jednakże prąd uniemożliwił dopłynięcie bezpośrednio do Fortalezy, przez co Olek postanowił dobić do brzegu w miejscowości Acarau znajdującej się około 180 km na zachód od Fortalezy.
Wśród witających Olka był między innymi Ambasador RP w Brazylii Jego Ekscelencja Jacek Junosza Kisielewski.
Rejs odbył się na kajaku z włókna węglowego, zbudowanym w Szczecinie w stoczni Andrzeja Armińskiego, zaprojektowanym specjalnie w tym celu pod jego kierownictwem przez Rafała Głodka, Michała Klimka i Radosława Zygmunta. Siedmiometrowa jednostka została wyposażona w niezbędne do przeżycia urządzenia takie jak: odsalarka, panel słoneczny, akumulator, instalacja wody słodkiej. Bezpieczeństwo zapewniały dwie komory wypornościowe, podział na przedziały wodoszczelne oraz pałąki zapobiegające obróceniu do góry dnem, a schronienie znajdował w niewielkiej dziobowej kabinie zamykanej wodoszczelnym lukiem. Łączność ze światem zapewniona była przez telefon satelitarny oraz dzięki nadajnikowi satelitarnemu podającemu aktualną pozycję. Energii do wiosłowania dostarczały liofilizowane posiłki, zapasy słodyczy oraz ryby, które udało się złapać po drodze.
Podsumowanie wyprawy:
- rzeczywista długość trasy 5394 km
- średnia prędkość całej trasy 2,26 km/h
- średni dystans dobowy 54 km
- maksymalny dystans dobowy 126,5 km
Zobacz też stronę pierwszej wyprawy