Drodzy Fani Olka! Od kilku dni prowadzę rozmowy z armatorami polskimi i amerykańskimi, prowadzącymi rejsy pomiędzy USA a Europą na temat możliwości pomocy w naprawie steru OLO. Na początek konieczne jest zidentyfikowanie jednostki, która w przeciągu kilku najbliższych tygodni znajdzie się nieopodal lokalizacji podróżnika, by móc do niego dopłynąć czytaj dalej
Olka dryfowanie bez steru na oceanie
– Przyglądam się całemu kajakowi, wyposażeniu, materiałom, narzędziom, które byłyby przydatne do zmontowania mocniejszego zastępczego układu sterowego – pisze Aleksander Doba z Atlantyku.
Podróżnik od kilku dni dryfuje na oceanie, około 650 mil morskich od wybrzeża Stanów Zjednoczonych i 2350 od Europy czytaj dalej
Awaria „OLO” na Atlantyku
Co Olek je na oceanie?
Olek odznaczony przez Fundację Orła Białego!
Aleksander Doba na Golfsztromie
– Najpierw zaczęły się pojawiać algi z Morza Saragassowego, całe rodziny alg. Płynąłem po coraz głębszych wodach. Obserwowałem izobary na mapie, które pokazywały, że jestem już blisko. Aż w piękny, słoneczny niedzielny poranek, najcieplejszy od chwili startu, wpłynąłem na wielki prąd oceaniczny czytaj dalej
Aleksander Doba zatacza pętle na Atlantyku
– Znowu w domu! Kręcę się w kółko, jak w Trójkącie Bermudzkim – pisze Aleksander Doba od dwóch tygodni płynący swym kajakiem „OLO” po wodach Atlantyku, a ściślej ciągle Zatoki Nowojorskiej.
Nie bez przyczyny Olkowi przypomniał się Trójkąt Bermudzki. To właśnie w tym rejonie oceanu, podczas Drugiej Transatlantyckiej Wyprawy Kajakowej, utknął na ponad miesiąc, n czytaj dalej