Kiedy wczoraj podpłynąłem do Olka z miejscowość Le Conquet niedaleko Brestu, by sprawdzić czy u niego wszystko w porządku, znalazłem go energicznie „krzątającego się” na tej małej powierzchni kajaka i w świetnym humorze przycumowanego w zatoce Ouessant na wyspie Ushant, Brytania, Francja – już Francja!. Chociaż ostatnie dwa dni były jednymi z najtrudniejszych w tej wyprawie – jak stwierdził. czytaj dalej
Olek wyruszył dalej w stronę stałego lądu!
Po dwóch dniach odpoczynku w pobliżu wysp angielskich, 27.09 około godziny 14:30 Olek wyruszył w kierunku kontynentalnej Europy. By dopłynąć do wcześniej zaplanowanej miejscowości le Havre, Olek potrzebuje wiatrów zachodnich. Takie, według najnowszych prognoz, spodziewane są dopiero za tydzień. W tej sytuacji Olek podjął decyzję o płynięciu w kierunku miejscowości leżącej bliżej jego obecnej lokalizacji. czytaj dalej
Pierwszy ląd już w zasięgu wzroku Aleksandra Doby
– Znaleźliśmy „OLO” o brzasku dzisiejszego ranka, na południe od St. Mary’s, Isles of Scilly. Olek był w świetnej kondycji. Z radością powitał nas w ten piękny letni dzień, ale jest zdecydowany płynąć na kontynent, do Francji, około 100 mil morskich na południe – pisze Alan Hartwell, Zastępca Kapitana Portu z Wysp Scilly nieopodal Kornwalii. czytaj dalej
Olek i Olo już na wodach europejskich!
– Czuję wielką ekscytację tym, że kończąc moją Trzecią Transatlantycką Wyprawę Kajakową mam wpłynąć w najtrudniejszy akwen świata: Kanał La Manche. Tu są duże pływy i silne prądy. Do tego bardzo duży ruch statków, co już odczuwam – pisze Aleksander Doba. Jeszcze z Atlantyku. Ale już na jego europejskich wodach. czytaj dalej
Olek odpowiada na pytania fanów – cz.2
Czym Olek kieruje się w życiu? Jak obie radzi w chwilach trudnych kryzysowych ?
O: Życie to najcenniejszy skarb. Trzeba go chronić, odpowiednio z niego korzystać. Często w życiu najbardziej jest żal straconych okazji, możliwości. Staram się być dobrym, przyzwoitym, serdecznym i życzliwym człowiekiem. czytaj dalej
Olek odpowiada na pytanie fanów – cz.1
Drodzy Przyjaciele Olka, Olek już blisko Europy. Czuje się dobrze. Adrenalina związana z bliskim zakończeniem wyprawy pomaga mu walczyć ze zmęczeniem. Zgodnie z zapowiedzią, zebraliśmy nurtujące Państwa pytania. Kilkanaście zostało wysłanych do Olka. Poniżej przesyłamy jego odpowiedzi na pierwszą część pytań. czytaj dalej