8 sie 3 komentarze Magdalena Czopik Inne

 

Posztormowe refleksje Olka!

„To niesamowite: przeżyć trzydobowy sztorm o sile 8-9-10 st w skali Beauforta w kajaku! Nikomu nie polecam takich wrażeń.
Po sztormie na szczęście kilka dni było spokojnych i pogodnych. Wybrałem wodę z kajaka, wysuszyłem rzeczy. Chociaż wysuszenie czegokolwiek po zmoczeniu wodą oceaniczna jest niemożliwe. Sól jest higroskopijna i pozostaje uczucie wilgoci w rzeczach. Ten dzielny kajak powstał w szczecińskiej stoczni jachtowej Andrzeja Armińskiego.
Moi Drodzy! Podliczyłem, że na Atlantyku spędziłem ponad rok. Pierwsza Transatlantycka wyprawa kajakowa z Afryki do Ameryki Południowej zajęła mi 99 dób. Druga Transatlantycka wyprawa kajakowa z Europy do Ameryki Północnej to 167 dób. Trzecia Transatlantycka wyprawa kajakowa z Ameryki Północnej do Europy do dziś 84 doby – 3/4 trasy.
Rejs jachtem po kajak Portugalia – Brazylia – Francja 90 dób. Rejs statkiem Szczecin – Tema (Ghana w Afryce Zachodniej) – Szczecin 40 dób.
A w tym tygodniu szykuje mi się wielki jubileusz! Pierwszym Polakiem, który przepłynął ponad 40 000 km kajakiem był Narcyz Bondyr. Ja jako drugi to zrobiłem i zostałem samotnym liderem. Prawdopodobnie w środze 9 sierpnia przepłynę 100 000 km kajakiem! Tego dnia organizuję WIELKĄ IMPREZĘ! Zapraszam wszystkich chętnych właśnie w środę na 19:00 polskiego czasu. Mam butelkę specjalnego wina od Luis Muga z Nowego Jorku. Luis podarował mi swoje najlepsze wino „MUGA”.
Zapraszam żonę, moich przyjaciół, fanów. Luis! Ciebie z Dorotą tez zapraszam. Zmieszczą się wszyscy. Ocean Atlantycki jest ogromny. Pogoda zamówiona; jedzonko będzie!
Zapraszam serdecznie. Liczę, że przybędziecie! Olek”